Czym jest zespół patologicznego unikania (PDA)?
Zespół patologicznego unikania (ang. Pathological Demand Avoidance, PDA) to profil zachowań opisywany w obrębie spektrum autyzmu, charakteryzujący się skrajną trudnością w tolerowaniu żądań i oczekiwań stawianych w codziennym życiu. Osoba z PDA odczuwa wewnętrzny przymus unikania wymagań, nawet tych pozornie błahych – każda prośba czy nakaz wywołuje u niej natychmiastowy opór. Ważne jest zrozumienie, że nie wynika to ze złej woli ani „niegrzeczności”. U podstaw leży intensywny lęk przed utratą kontroli, który nie daje innej możliwości niż unikanie danej sytuacji. Zachowania osób z PDA często bywają postrzegane przez otoczenie jako bunt lub manipulacja, podczas gdy w rzeczywistości stanowią one sposób radzenia sobie z przytłaczającym niepokojem.
Termin PDA został wprowadzony w latach 80. XX wieku przez brytyjską psycholog Elizabeth Newson, która zaobserwowała u niektórych dzieci nietypowy profil autystyczny. Do dziś PDA nie figuruje jako odrębna jednostka w klasyfikacjach medycznych (np. ICD-10 czy DSM-5). Jest jednak uznawany przez wielu specjalistów za profil w spektrum autyzmu, wymagający osobnego podejścia diagnostycznego i terapeutycznego. Zrozumienie tego profilu ma istotne znaczenie, ponieważ tradycyjne strategie wychowawcze i terapeutyczne skuteczne przy typowym autyzmie lub innych zaburzeniach mogą nie przynosić rezultatu, a nawet pogarszać sytuację w przypadku PDA.
Objawy PDA
Podstawowym objawem PDA jest obsesyjne unikanie codziennych wymagań – zarówno tych wyrażonych wprost, jak i subtelnych czy wynikających z rutyny. Osoby z tym profilem wykazują cały repertuar zachowań mających na celu niedopuszczenie do sytuacji, w której ktoś lub coś zmusza je do działania. Typowe strategie to m.in.: ignorowanie poleceń, odwracanie uwagi rozmówcy (np. zmianą tematu czy żartem), wymyślanie wymówek, negocjowanie odroczenia zadania, a czasem wykonywanie czynności przekornie, dokładnie odwrotnie do polecenia. Jeżeli nacisk otoczenia nie ustaje, reakcja eskaluje – może dojść do napadu paniki, ataku złości albo tzw. meltdownu (załamania emocjonalnego) wywołanego skrajnym lękiem.

Co istotne, za „żądanie” wyzwalające niepokój w PDA może uchodzić nie tylko typowy rozkaz od innej osoby. Równie silny opór mogą wywołać pytania, sugestie, narzucenie harmonogramu czy presja czasu, a nawet wewnętrzne potrzeby organizmu. Dla osoby z PDA konieczność wykonania danej czynności – niezależnie czy chodzi o odrobienie lekcji, umycie zębów, zjedzenie ulubionego posiłku czy wyjście na zaplanowaną zabawę – automatycznie kojarzy się z utratą autonomii, co uruchamia reakcję „walcz lub uciekaj” i chęć uniknięcia sytuacji za wszelką cenę.
Inne cechy często obserwowane przy PDA to skrajna potrzeba kontrolowania otoczenia oraz duża zmienność nastrojów i emocji. Osoby te potrafią być urocze i spokojne, by za chwilę reagować złością lub wycofaniem – w zależności od tego, czy czują presję. Lęk przed wymaganiami sprawia, że nieraz próbują przejąć inicjatywę w sytuacjach społecznych, aby zapobiec znalezieniu się w roli osoby podporządkowanej oczekiwaniom innych.
Jak rozpoznać PDA?
Rozpoznanie PDA bywa trudne, ponieważ profil ten nie jest formalnie wyodrębniony w kryteriach diagnostycznych zaburzeń rozwojowych. Diagnoza opiera się na wnikliwej ocenie klinicznej psychologa lub psychiatry znającego specyfikę PDA. Specjalista analizuje historię rozwoju i zachowania dziecka (lub osoby dorosłej) pod kątem opisanych wyżej objawów – szczególnie nieproporcjonalnej, wszechobecnej niechęci do spełniania poleceń oraz sposobów unikania wymagań. Pomocne bywają specjalistyczne kwestionariusze, takie jak Extreme Demand Avoidance Questionnaire (EDA-Q), które oceniają nasilenie cech związanych z unikaniem żądań. Ważne jest przy tym wykluczenie lub równoczesne rozpoznanie innych zaburzeń, które mogą dawać podobne objawy (np. lęk uogólniony, mutyzm wybiórczy, zaburzenie opozicyjno-buntownicze).
Kluczowe dla prawidłowego rozpoznania jest dostrzeżenie różnicy w podłożu tych zachowań. W przypadku PDA unikanie wynika z panicznego lęku i nadwrażliwości na presję, a nie z braku empatii czy zamiaru sprawienia kłopotu. Rodzice często relacjonują, że ich dziecko wydaje się niezdolne spełnić polecenia, nawet jeśli chce dobrze – jakby uruchamiał się w nim automatyczny mechanizm obronny. Takie informacje z wywiadu rodzinnego, w połączeniu z obserwacją dziecka w różnych sytuacjach (dom, szkoła, gabinet diagnostyczny), pozwalają doświadczonemu profesjonaliście rozpoznać profil PDA.
Warto zaznaczyć, że poprawna identyfikacja PDA ma istotne konsekwencje praktyczne. Pozwala dobrać właściwe metody postępowania – inne niż te, które stosujemy przy klasycznym autyzmie czy zaburzeniach zachowania. Nierozpoznanie PDA i traktowanie dziecka jak typowo autystycznego lub po prostu krnąbrnego może prowadzić do nasilenia problemóworaz frustracji obu stron. Z kolei odpowiednie rozpoznanie profilu PDA umożliwia wdrożenie spersonalizowanych strategii wychowawczych, dających dziecku szansę na lepsze funkcjonowanie w domu i szkole.
PDA a inne zaburzenia ze spektrum autyzmu
PDA jest ściśle powiązany ze spektrum ASD, ale przebieg i obraz kliniczny różnią się od typowego autyzmu czy zespołu Aspergera. Osoby z PDA często zaskakują otoczenie dobrymi umiejętnościami społecznymi na poziomie powierzchownym. Potrafią nawiązać kontakt wzrokowy, wykazują się urokiem osobistym i rozwiniętą wyobraźnią – już we wczesnym dzieciństwie chętnie bawią się w udawane role i naśladowanie zachowań. Mają też zwykle dość dobrą teorię umysłu (intuicyjne wyczucie, co myślą lub czują inni) i potrafią używać tych umiejętności, by odwrócić uwagę od siebie lub wymówić się od czegoś. Dla porównania, wiele dzieci z klasycznym autyzmem ma ograniczoną wyobraźnię społeczną i trudniej przychodzi im udawanie lub odczytywanie intencji innych osób.
Inną charakterystyczną cechą PDA jest obsesyjne zainteresowanie innymi ludźmi – często jedna konkretna osoba staje się centrum uwagi dziecka z PDA. Taki wzorzec różni się od typowych zainteresowań w autyzmie, które częściej koncentrują się na obiektach lub faktach, a nie na relacjach społecznych. Co więcej, niektóre klasyczne objawy ze spektrum występują u osób z PDA rzadziej lub w słabszym nasileniu. Na przykład echolalia (powtarzanie zasłyszanych zwrotów), charakterystyczne manieryzmy ruchowe (np. machanie rękami), chodzenie na palcach czy sztywna potrzeba rutyny są u profilu PDA mniej częste. Dziecko z PDA może zatem sprawiać wrażenie bardziej elastycznego niż typowy autystyk – do momentu, gdy zetknie się z bezpośrednim wymaganiem.
Być może najważniejsza różnica dotyczy reakcji na narzucanie zasad i rutynę. W klasycznym autyzmie przewidywalny plan dnia i stałe rutyny często dają poczucie bezpieczeństwa. Natomiast w PDA stała rutyna sama staje się “żądaniem” i źródłem dyskomfortu – dzieci z tym profilem lepiej funkcjonują przy pewnej dozie nowości i spontaniczności, które nie niosą odczucia przymusu. Typowe strategie terapeutyczne dla ASD, takie jak wprowadzanie ścisłego harmonogramu czy trening sztywnych zasad społecznych, w przypadku PDA mogą zawieść lub wręcz zaostrzyć problemyDlatego właśnie PDA postrzegany jest jako odmienny profil autystyczny, wymagający innego spojrzenia. Nie oznacza to, że osoby z PDA nie są autystyczne – dzielą wiele cech wspólnych ze spektrum (np. trudności z regulacją emocji, nadwrażliwości sensoryczne, potrzeba przewidywalności). Jednak unikalna kombinacja cech (wysokie kompetencje społeczne + ekstremalna unikanie presji) odróżnia PDA od innych zaburzeń w spektrum autyzmu i sprawia, że wymaga on indywidualnie dostosowanego podejścia.
Najskuteczniejsze podejścia terapeutyczne w PDA
Leczenie i terapia osób z PDA koncentrują się przede wszystkim na obniżeniu lęku związanego z oczekiwaniami oraz na wspieraniu ich zdolności do samoregulacji emocjonalnej. Badacze i praktycy zgodnie podkreślają, że tradycyjne metody behawioralne oparte na systemie nagród i kar zazwyczaj nie sprawdzają się, a wręcz mogą przynieść efekty odwrotne do zamierzonych. Sztywne egzekwowanie poleceń, dyscyplina „dla zasady” czy presja autorytetem jedynie zwiększają poczucie zagrożenia u osoby z PDA, potęgując jej reakcje obronne i podkopując wzajemne zaufanie. Z tego powodu w pracy z dzieckiem (lub dorosłym) o profilu PDA zaleca się podejścia neuropsychologiczne i relacyjne, które uwzględniają perspektywę osoby unikającej wymagań.
Poniżej kluczowe elementy takiego podejścia terapeutycznego opartego na rekomendacjach ekspertów:
- Regulacja pobudzenia – Dorosły (terapeuta lub rodzic) stara się rozpoznawać pierwsze sygnały narastającego lęku i stresu u osoby z PDA. Pozwala to reagować zawczasu, zanim dojdzie do kryzysu. Pomocna bywa tu edukacja o emocjach i trening rozpoznawania objawów dysregulacji (np. przyspieszonego oddechu, wycofania, wzrostu napięcia mięśniowego).
- Redukowanie presji – Nacisk zastępowany jest elastycznością i współpracą. Zadania stawia się w formie propozycji albo elementu zabawy, zamiast rozkazów. Daje się wybór („Chcesz najpierw posprzątać biurko czy ubrać się?”) i unika języka sugerującego przymus. Dzięki temu osoba z PDA czuje, że zachowuje wpływ na sytuację.
- Relacja oparta na zaufaniu – Kluczowe jest budowanie więzi, w której osoba z PDA widzi w opiekunie sojusznika, a nie kontrolera. Dorosły okazuje zrozumienie dla trudności dziecka zamiast karcić za opór. Ważne jest dotrzymywanie obietnic, cierpliwość i spokojna komunikacja. Gdy pojawią się trudne zachowania, dąży się do ich zrozumienia (co wyzwoliło lęk), zamiast natychmiastowej sankcji.
- Przywracanie poczucia sprawczości – Osobie z PDA trzeba umożliwić odczucie wpływu na własne życie. Oznacza to dawanie takiej ilości autonomii, jaką jest w stanie udźwignąć w danym wieku i sytuacji. Można wspólnie ustalać reguły, angażować dziecko w podejmowanie decyzji, pozwalać mu samodzielnie rozwiązywać problemy, gdy to możliwe. Nawet terapia powinna odbywać się „za przyzwoleniem” – np. pytając, czy dziś spróbujemy pobawić się w to albo omówić tamto, zamiast narzucać ćwiczenia.
- Bezpieczne otoczenie – Niezwykle pomocne bywa zadbanie o środowisko przyjazne sensorycznie i emocjonalnie, w którym układ nerwowy osoby z PDA może się uspokoić. Unika się nadmiaru bodźców, hałasu, pośpiechu. Wprowadza się rytuały wyciszające (np. wspólne słuchanie muzyki, przytulenie, masaż relaksacyjny). Celem jest stworzenie przestrzeni, w której nie ma ciągłego poczucia zagrożenia i gdzie łatwiej jest podejmować aktywność spontanicznie, z własnej woli.
Takie podejście wymaga często zmiany myślenia u opiekunów – przejścia od tradycyjnej roli egzekutora poleceń do roli przewodnika i partnera. Terapia bywa długotrwała i wymaga zaangażowania całej rodziny, ale przynosi efekty w postaci zmniejszenia liczby konfliktów, stopniowego zwiększania tolerancji dziecka na niewielkie oczekiwania i poprawy jego samooceny. Warto podkreślić, że celem terapii nie jest „złamianie uporu” dziecka, lecz nauczenie go strategii radzenia sobie z lękiem oraz wspieranie go w rozwoju umiejętności społecznych i emocjonalnych na miarę jego możliwości.
W niektórych przypadkach pomocne mogą być także podejścia znane z terapii autyzmu, ale odpowiednio zmodyfikowane. Na przykład terapia poznawczo-behawioralna (CBT) dostosowana do poziomu rozumienia dziecka może pomóc w nauce rozpoznawania i łagodzenia lęku. Ważne jednak, by każdy element terapii wprowadzać w porozumieniu z dzieckiem i unikać formuły nakazu. Zdarza się również, że dzieci z PDA korzystają z zajęć rozwijających umiejętności społeczne w małych grupach rówieśników o podobnym profilu – ale i tu warunkiem sukcesu jest atmosfera akceptacji, brak presji i indywidualne podejście terapeuty.
Wyzwania w relacjach, edukacji i codziennym funkcjonowaniu
Życie z osobą z PDA – czy to dzieckiem, czy dorosłym – niesie ze sobą szereg wyzwań dla otoczenia. Już w domu rodzinnym pojawiają się trudności wychowawcze, które wykraczają poza typowy zakres dziecięcego buntu. Rodzice dzieci z PDA często doświadczają przewlekłego stresu, poczucia bezradności, a nawet objawów wypalenia i traumy na skutek ciągłego napięcia w relacji z dzieckiem. Konieczność nieustannego „obchodzenia” wymagań i przewidywania potencjalnych wyzwalaczy konfliktów bywa wyczerpująca psychicznie. Często cierpią też relacje małżeńskie i rodzinne – uwaga koncentruje się na dziecku z PDA, a potrzeby reszty domowników schodzą na dalszy plan. Rodzeństwo może odczuwać frustrację czy zazdrość, obserwując inne traktowanie brata/siostry z PDA i ustępstwa czynione dla świętego spokoju. W relacjach rówieśniczych dzieci z PDA miewają początkowo dobre wejście (są przecież towarzyskie i pomysłowe), jednak z czasem trudność we współpracy i skłonność do narzucania zasad zabawy mogą powodować konflikty i izolację.
Edukacja stanowi jedno z największych wyzwań. Dzieci z profilem PDA często mają problem z funkcjonowaniem w tradycyjnej szkole, gdzie co chwila stawia się im liczne oczekiwania – od przestrzegania grafiku lekcji, poprzez polecenia nauczyciela, po normy społeczne w grupie. Wiele z nich doświadcza silnego lęku szkolnego i przejawia tzw. odmowę szkolną, czyli systematyczne unikanie chodzenia do szkoły. Rano mogą występować u nich bóle brzucha, napady paniki czy agresji na samą myśl o konieczności wyjścia z domu. Jeśli już są w klasie, dzieci te często odmawiają wykonywania poleceń nauczyciela, przerywają, wychodzą z sali lub zachowują się prowokacyjnie, by przerwać ciąg wymagań. Niestety, bywa to błędnie brane za zwykłe nieposłuszeństwo. Tradycyjne metody dyscyplinujące (uwagi, kary, presja ocen) zazwyczaj nie działają, a mogą tylko pogorszyć sytuację, eskalując bunt i lęk dziecka. W efekcie niektóre dzieci z PDA są zawieszane lub usuwane ze szkół, inne spędzają długie okresy w domu. Rodzice często muszą walczyć o indywidualne nauczanie lub poszukiwać placówek specjalizujących się w spektrum autyzmu. Idealnym rozwiązaniem jest edukacja dostosowana – nauczyciele świadomi PDA, którzy modyfikują wymagania, wprowadzają więcej elastyczności i wsparcia emocjonalnego. W niektórych przypadkach sprawdza się edukacja domowa z udziałem tutorów, co pozwala realizować program w bezpiecznym dla dziecka środowisku.
W codziennym funkcjonowaniu osoby z PDA zmagają się z wyzwaniami nawet tam, gdzie inni nie dostrzegają problemu. Proste czynności dnia codziennego – jak ubranie się, zjedzenie posiłku, odrobienie pracy domowej, pójście spać o rozsądnej porze – mogą przerodzić się w pole bitwy, jeśli zostaną odebrane jako narzucony obowiązek. Rodziny często rozwijają własne sposoby radzenia sobie, np. ubieranie dziecka poprzez zabawę w przebieranki, czy zamianę obowiązków w grę (kto pierwszy umyje zęby). Mimo to, stres związany z każdą rutynową czynnością bywa ogromny. Osoby dorosłe z PDA także odczuwają skutki w życiu codziennym – miewają trudności z utrzymaniem pracy (problemy z wykonywaniem poleceń przełożonych, dotrzymywaniem terminów), z organizacją życia domowego (prokrastynacja ważnych spraw urzędowych, nieregularny tryb życia) czy z relacjami partnerskimi (konflikty o podział obowiązków, reakcje unikania w odpowiedzi na oczekiwania emocjonalne partnera). Ten ciągły opór wobec wymagań może wpływać na zaspokojenie podstawowych potrzeb – zdarza się, że dziecko z PDA odmawia jedzenia określonych potraw lub w ogóle posiłków o stałych porach, czy też opiera się rutynie snu, co negatywnie odbija się na jego zdrowiu.
Choć codzienne życie z PDA jest trudne, właściwe wsparcie może znacząco poprawić funkcjonowanie. Kluczowe jest zrozumienie ze strony otoczenia – rodziny, nauczycieli, rówieśników. Gdy bliscy pojmą, że zachowania unikowe wynikają z lęku, a nie złej woli, łatwiej o empatię i dostosowanie wymagań. W wielu przypadkach pomocna okazuje się współpraca z psychologiem lub terapeutą znającym PDA, który pomoże wypracować strategie radzenia sobie na co dzień. Choć wyzwania są znaczące, dzieci z PDA mogą rozwijać swoje pasje, uczyć się i budować relacje – o ile stworzy im się środowisko, które akceptuje ich odmienny styl funkcjonowania i stopniowo, małymi krokami, uczy życia w świecie pełnym nieuniknionych wymagań.
Bezpłatna konsultacja wstępna w PsychoCare
Jeżeli obawiasz się, że Twoje dziecko lub ktoś z bliskich może przejawiać cechy zespołu patologicznego unikania, nie musisz zostawać z tym sam/a. W poradni PsychoCare można umówić się na bezpłatną wstępną konsultację ze specjalistą. Podczas takiego spotkania psycholog dziecięcy wysłucha Twoich obserwacji, pomoże wstępnie ocenić sytuację i doradzi, jakie kroki podjąć dalej. Konsultacja jest niezobowiązująca – jej celem jest wsparcie rodziców i opiekunów w zrozumieniu trudnych zachowań dziecka oraz przedstawienie możliwych form pomocy. Aby umówić bezpłatną konsultację w PsychoCare, wystarczy skontaktować się z naszą recepcją telefonicznie lub poprzez stronę internetową. Pamiętaj, że im wcześniej uzyskasz profesjonalną poradę, tym łatwiej będzie zapewnić dziecku odpowiednie wsparcie. Nie jesteś sam/a z tym problemem – nasi specjaliści pomogą Ci znaleźć najlepsze rozwiązania dopasowane do potrzeb Twojej rodziny.
Bibliografia
- Newson E. i wsp. (2003). Pathological demand avoidance syndrome: a necessary distinction within the pervasive developmental disorders. Archives of Disease in Childhood, 88(7), 595–600.
- O’Nions E., Gould J., Christie P., Gillberg C., Viding E., Happé F. (2016). Identifying features of ‘pathological demand avoidance’ using the Diagnostic Interview for Social and Communication Disorders (DISCO). European Child & Adolescent Psychiatry, 25(4), 407–419.
- Gillberg C. i wsp. (2015). Extreme (“pathological”) demand avoidance in autism: a general population study in the Faroe Islands. European Child & Adolescent Psychiatry, 24(8), 979–984.
- Johnson M., Saunderson H. (2023). Examining the relationship between anxiety and pathological demand avoidance in adults: a mixed methods approach. Frontiers in Education, 8, 1179015.
 
										
				
					