Ada Kaczan

Jestem psychoterapeutką, humanistką z zawodu i z zamiłowania. W pracy szczególną uwagę poświęcam łączeniu treści, które pojawiają się na poziomie myśli, uczuć oraz ciała. Połączenie tych trzech rzeczywistości w procesie psychoterapii nie jest celem samym w sobie. W doświadczeniu widzę jednak, że uważność, nie tylko na procesy mentalne, które w nas zachodzą, pozwala na pełniejsze zrozumienie i wyrażenie siebie. Połączenie myślenia i czucia daje taki rodzaj świadomości, który uwalnia. Świetnie obrazują ten stan rzeczy słowa  Bessela Van Der Kolk ” jeśli potrafisz wejść w kontakt z własnym ciałem, możesz na bardzo podstawowym poziomie połączyć się ze swoim „ja” i odzyskać poczucie tego kim jesteś, odnaleźć priorytety i wartości”.
Na psychoterapię patrzę, jak na drogę a, a różne nurty czy modalności postrzegam jak ścieżki tej samej drogi. Najbliżej jest mi do psychodynamicznego modelu rozumienia procesu psychoterapetycznego, w którym chodzi o współpracę i zmianę.  Na psychoterapię przychodzimy z różnych względów. Często można znaleźć wspólny mianownik w postaci nazw tematów zgłaszanych na pierwszych konsultacjach. Nieważne jak nazwiemy obszar do pracy, z którym przychodzisz, każdy proces jest indywidualny i wyjątkowy. Kluczowa dla mnie na pewno jest relacja terapeutyczna – poczucie bezpieczeństwa, szczerość i zaangażowanie.
Pracuję indywidualnie z osobami dorosłymi. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.